1-06-2014 Legia Warszawa-Lech Poznań
Legia Warszawa-Lech Poznań 2:0(0:0)
1.06.2014
Legia Warszawa wygrała na własnym stadionie z Lechem Poznań 2-0 (0-0) w meczu ostatniej kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Bramkę na początku drugiej połowy zdobył z rzutu karnego Ivica Vrdoljak, a w końcówce spotkania efektownym lobem wynik ustalił Bartosz Bereszyński. Legioniści zakończyli sezon z dziesięcioma punktami przewagi nad drugim Lechem.
Pierwszą dobrą okazję wypracowali sobie piłkarze Lecha. Karol Linetty przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i odegrał do stojącego na jedenastym metrze Szymona Pawłowskiego, który oddał strzał wprost w Dušana Kuciaka. Pięć minut później Bartosz Bereszyński wrzucił futbolówkę z autu w pole karne, ale Michał Żyro nie zdołał jej przyjąć. Piłka trafiła jednak do Marka Saganowskiego, ale napastnik świeżo ukoronowanego mistrza Polski uderzył niecelnie. Następnie gra toczyła się w szybkim tempie, lecz żadna z drużyn nie potrafiła zagrozić bramce przeciwnika. W 31. minucie Gergő Lovrencsics zacentrował z rzutu rożnego, a Łukasz Teodorczyk główkował niecelnie. Minutę później Ondrej Duda przedarł się prawym skrzydłem i płasko zacentrował w pole karne. Tomasz Kędziora w ostatniej chwili uprzedził zamykającego akcję Michała Kucharczyka. Chwilę później "Kolejorz" wyprowadził kontratak po rzucie rożnym dla Legii. Teodorczyk podał do Lovrencsicsa, a ten natychmiast odegrał na lewą stronę do Pawłowskiego. Skrzydłowy Lecha zbiegł z piłką do środka i oddał strzał z dystansu, z którym zdołał poradzić sobie Kuciak.
W 39. minucie Kucharczyk podał do wbiegającego w pole karne Tomasza Jodłowca. Krzysztof Kotorowski minął się z piłką, ale jego błąd zdołał naprawić Hubert Wołąkiewicz. Dwie minuty później Pawłowski przejął futbolówkę po niedokładnym zagraniu Ivicy Vrdoljaka i zagrał do środka. Jakub Rzeźniczak nie zdołał przechwycić podania i piłka trafiła do Kaspera Hämäläinena. Fin uderzył jednak zbyt lekko, by zaskoczyć słowackiego bramkarza. Goście byli bliscy zdobycia bramki w ostatniej akcji pierwszej połowy. Hämäläinen podaniem do Pawłowskiego rozpoczął kolejny kontratak Lecha. Były piłkarz Zagłębia zagrał do Teodorczyka, który wbiegł w pole karne, lecz został powstrzymany przez Jodłowca. Piłka trafiła jeszcze do stojącego na szesnastym metrze Pawłowskiego. Po jego strzale futbolówka minęła jednak słupek.
W pierwszej minucie drugiej połowy Linetty dotknął piłki ręką we własnym polu karnym po zagraniu Bereszyńskiego. Japoński sędzia podyktował rzut karny, który został pewnie wykorzystany przez Vrdoljaka. W 58. minucie było groźnie pod bramką gospodarzy. Linetty przejął futbolówkę po zamieszaniu pod polem karnym i zagrał na prawe skrzydło do Mateusza Możdżenia. Wprowadzony w przerwie obrońca zagrał w pole karne, Hämäläinen nieczysto trafił w piłkę, ta odbiła się jeszcze od Rzeźniczaka i wpadła w ręce Kuciaka. Siedem minut później Daylon Claasen wymienił podania przed polem karnym z Pawłowskim, który zakończył akcję niecelnym strzałem. Chwilę później Kuciak wypiąstkował piłkę po dobrym dośrodkowaniu Pawłowskiego z rzutu wolnego.
W 68. minucie Teodorczyk podał do Hämäläinena, a ten próbował zaskoczyć bramkarza Legii mocnym strzałem z dystansu. Kuciak zdołał jednak obronić. Minutę później Brzyski zagrał do Jodłowca, który zacentrował na dalszy słupek, a zamykający akcję Rzeźniczak trafił w boczną siatkę. Dziewięć minut później Brzyski próbował zaskoczyć Kotorowskiego z rzutu wolnego, lecz bramkarz Lecha zdołał przerzucić piłkę nad poprzeczką. W 81. minucie indywidualną akcją popisał się Pawłowski, który minął Jakuba Koseckiego oraz Hélio Pinto i zagrał w pole karne do Claasena. Pomocnik Lecha został jednak powstrzymany przez Rzeźniczaka. Cztery minuty później Marcin Kamiński nie zrozumiał się z Kotorowskim i piłka padła łupem Bereszyńskiego. Były piłkarz Lecha w ładny sposób przelobował będącego daleko od bramki golkipera gości i zdobył drugiego gola dla Legii. W 90. minucie meczu Możdżeń przestrzelił z rzutu wolnego. Chwilę później Możdżeń podał do Linettego, który posłał piłkę tuż obok słupka po mocnym uderzeniu z dystansu.
1 czerwca 2014, 18:00 - Warszawa (Stadion Wojska Polskiego)
Legia Warszawa 2-0 Lech Poznań
Ivica Vrdoljak 48 (k), Bartosz Bereszyński 85
Legia: 12. Dušan Kuciak - 19. Bartosz Bereszyński, 25. Jakub Rzeźniczak, 15. Iñaki Astiz, 17. Tomasz Brzyski - 33. Michał Żyro, 21. Ivica Vrdoljak, 3. Tomasz Jodłowiec, 8. Ondrej Duda (75, 23. Hélio Pinto), 18. Michał Kucharczyk (68, 20. Jakub Kosecki) - 9. Marek Saganowski (90, 70. Orlando Sá).
Lech: 27. Krzysztof Kotorowski - 4. Tomasz Kędziora (46, 32. Mateusz Możdżeń), 20. Hubert Wołąkiewicz, 35. Marcin Kamiński, 25. Luis Henríquez - 11. Gergő Lovrencsics (55, 22. Daylon Claasen), 7. Karol Linetty, 6. Łukasz Trałka, 19. Kasper Hämäläinen (87, 24. Dawid Kownacki), 8. Szymon Pawłowski - 10. Łukasz Teodorczyk.
żółte kartki: Rzeźniczak, Jodłowiec - Henríquez, Kędziora, Linetty, Trałka.
sędziował: Minoru Tōjō (Japonia).
widzów: 29 749.
źródło:
www.90minut.pl