29-09-2013 Lech Poznań-Widzew Łódź

Poprawiono: czwartek, 03, marzec 2022 Drukuj E-mail

29.09.2013

Lech Poznań - Widzew Łódź 1:0


W spotkaniu 10. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Lech Poznań na własnym boisku wygrał z Widzewem Łódź 1:0. Gola na wagę trzech punktów strzelił Łukasz Teodorczyk.

Spotkanie dla gości nie mogło rozpocząć się gorzej. Już w 3 minucie za faul na wychodzącym na czystą pozycję Teodorczyku czerwoną kartką ukarany został Augustyniak. Grający z przewagą jednego zawodnika Kolejorz natychmiast ruszył do ataków i w 9 minucie bliski otworzenia wyniku był Pawłowski, jednak piłka po jego strzale trafiła w zewnętrzną część słupka. 2 minuty później precyzji nie zabrakło już Teodorczykowi, który po podaniu Lovrencsicsa z bliska nie dał szans Mielcarzowi. W 14 minucie mogło być już 2:0, gdy dokładnego dośrodkowania Możdżenia nie wykorzystał Hamalainen. Widzew odpowiedział w 18 minucie indywidualną akcją Visnakovsa, który z łatwością ograł Wołąkiewicza, jednak uderzył za lekko i Gostomski nie miał problemów z interwencją. 10 minut później po raz drugi na listę strzelców powinien wpisać się Teodorczyk, jednak tym razem przegrał pojedynek z Mielcarzem. W 33 minucie znów zaatakowali goście, jednak czujny Gostomski dobrze interweniował po potężnym strzale Okachiego zza pola karnego. Jeszcze przed przerwą na 2:0 mógł podwyższyć Hamalainen. Fin przepchnął się w pole karne, ale uderzył nad poprzeczką i do przerwy Kolejorz prowadził tylko 1:0.

Na drugą część meczu Lech wyszedł z identycznym nastawieniem jak w Gliwicach. Podopieczni Mariusza Rumaka dążyli do zdobycia drugiego gola i tym samym rozstrzygnięcia losów spotkania. Poznaniacy byli tego blisko już w 46 minucie, ale Hamalainen przegrał pojedynek sam na sam z Mielcarzem. W 50 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową uderzał Trałka, jednak po raz drugi w tym meczu piłka zatrzymała się na słupku. W 54 minucie po kolejnym rogu zakotłowało się w szesnastce gości, jednak strzał Możdżenia po rykoszecie poszybował nad poprzeczką. Na kwadrans przed końcem po podaniu Hamalainena kolejną okazję miał Teodorczyk, który jednak ponownie przegrał pojedynek z Mielcarzem. Niewykorzystane sytuacje mogły się zemścić na poznaniakach na 4 minuty przed końcem, gdy w przeciągu kilkunastu sekund Widzew miał trzy dogodne sytuacje. Najpierw w poprzeczkę trafił Nowak, następnie Gostomski intuicyjnie obronił strzał Leimonasa, a kolejna poprawka Litwina znów zatrzymała się na poprzeczce. Lech wygrał zasłużenie, ale w samej końcówce podopiecznym Mariusza Rumaka musiało dopisać szczęście, by komplet punktów został w Poznaniu.

Lech Poznań - Widzew Łódź 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 Teodorczyk (11)

Widzów: 17878

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)

Żółte kartki: Lovrencsics, Pawłowski, Jakóbowski - Mielcarz, Alex Bruno

Czerwona kartka: Augustyniak (3-za faul taktyczny)

Lech: Maciej Gostomski - Mateusz Możdżeń, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Łukasz Trałka, Karol Linetty (85. Michał Jakóbowski) - Gergo Lovrencsics, Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski (73. Bartosz Ślusarski) - Łukasz Teodorczyk

Widzew: Maciej Mielcarz - Jakub Bartkowski, Rafał Augustyniak, Jonathan de Amo, Marcin Kaczmarek - Aleksejs Visnakovs (46. Alex Bruno), Povilas Leimonas, Krystian Nowak, Mariusz Rybicki (78. Alex Bruno) - Alen Melunović (15. Princewill Okachi), Eduards Visnakovs

źródło:
http://www.lechpoznan.pl

Odsłony: 475

Statystyki

Użytkowników:
1
Artykułów:
1470
Odsłon artykułów:
1192666